poniedziałek, 22 czerwca 2015

Przedwakacyjne spotkanie w DKK w Kołczynie



Przedwakacyjne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki

w kołczyńskiej bibliotece



           W piątkowe popołudnie przy sezonowych truskawkach oraz pysznych cynamonowych bułeczkach- według przepisu z omawianej książki- odbyło się ostatnie przed wakacjami spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki w kołczyńskiej bibliotece.
 Tematem dyskusji była książka Sarah Jio „ Dom na jeziorze”.
           
 Sarah Jio- jej powieści zostały przetłumaczone na 17 języków i znalazły się na listach bestsellerów miedzy innymi „ New York Timesa”. Oprócz pisania powieści zajmuje się pracą dziennikarską. Pisuje o jedzeniu, zdrowym odżywianiu, dietach, sporcie, rozrywce, podróżach, zakupach i psychologii. Mieszka w Seattle i jest matką trójki dzieci.

"Dom na jeziorze" jest typową twórczością autorki - liczne tajemnice niespodzianki jakie czekają na czytelnika dotyczące powiązań między bohaterami i ich przeszłości, a także dwutorowa akcja. Losy Ady i Penny poznajemy naprzemiennie, żałując że los tak je potraktował, że nie dał im pełni szczęścia, na które zasługiwały. Albo dał, by niedługo potem zabrać. A przecież każdy chce być kochany, przytulany, obdarzany pieszczotami, miłością i... maleńkim człowiekiem. Jednak istnieją ludzie, którzy zazdroszczą innym szczęścia, chcą go odebrać, chcą dzielić to czego nie powinni, wkraczają w życie innych i je niszczą. Tak jest i tutaj. Niby czytana powieść jest fikcją literacką, ale uwierzcie - autorka zawarła w niej tyle prawdy    o ludziach, nie zawsze tej pozytywnej, że aż ściskało za serce. Odrzucona żona, niechętny jej mąż, tajemnicze kobiety i mężczyźni w garniturach, smutny chłopiec Jimmy, który nie czuje miłości matki, a nawet elementy wojny. Zdarzały się łzy podczas czytania. Zakończenie bardzo zaskakujące. Książkę czyta się jednym tchem, fantastyczna, godna polecenia. Odsyłamy do lektury.
       
  Przed nami dłuższa przerwa. Do zobaczenia…






                                                                                   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz