Tematem
w październikowym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki
w kołczyńskiej bibliotece, była książka Richarda
Paula Evansa pt.” Zegarek z różowego złota”.
David
jest człowiekiem, który przez całe swoje dzieciństwo musiał
ciężko pracować, aby osiągnąć to, co ma teraz- własną firmę
zajmującą się wydobywaniem złóż z ziemi. Pewnego dnia w jego
firmie zjawia się piękna Brytyjka, Mary Anne, która stara się o
posadę osobistej sekretarki bohatera. Między tą dwójką zaczyna
iskrzyć, a ich historia rozwijać.
Wbrew
pozorom ta książka nie jest powieścią tylko o miłości. Owszem,
uczucie występuje jak w każdej powieści Evansa, jednak jest ona
bardziej złożona, a sama miłość ma wiele twarzy.
Czym
jest tytułowy zegar? W samej powieści przewija się on wielokrotnie
i ciągle należy do kogoś innego. Poprzez co czytelnik ma okazję
poznać wiele wzruszających historii. Zegarek z różowego złota ma
tu przede wszystkim wartość sentymentalną…Staje się takim
emblematem, symbolem czegoś ważnego. Jest pamiątką, dzięki
której nie możemy zapomnieć. To historia, która przechodzi z rąk
do rąk i dopisuje kolejny rozdział.
Historia
wspólnego życia Davida i Mary Anne Parkinów opisana na podstawie
dziennika głównego bohatera, obfituje w wiele interesujących
wydarzeń, które wymagają od małżonków ciągłych zmagań z
codziennością, która nie zawsze bywa łatwa. Wydawałoby się, że
dobrze sytuowany David, miejscowy milioner, właściciel dobrze
prosperującej firmy poślubiając kobietę swojego życia, spełni
swoje marzenia i będzie wiódł spokojne, dostatnie i bezproblemowe
życie. Nic bardziej złudnego. Ludzka zawiść i zazdrość nie
pozwalają bohaterom spać spokojnie….
”Zegarek
z różowego złota” to mądra i głęboka w swojej wymowie powieść
o potędze miłości i sensie wybaczania oraz o granicach prawdziwej
przyjaźni. Historię czyta się wspaniale i z ogromnym
zainteresowaniem.
Kolejne
spotkanie już w listopadzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz