środa, 27 marca 2013

Na ostatnim spotkaniu
Dyskusyjnego Klubu Książki w Krzeszycach omówiona została lektura Majgull Axelsson „Dom Augusty”

Majgull Axelsson w książce „Dom Augusty” opisała losy trzech kobiet i ich życiowe doświadczenia Augusta, Alice i Angelica to przedstawicielki różnych pokoleń tej samej rodziny. Łączą je nie tylko więzy krwi, lecz także wspólne losy – dwie z nich to matki nieślubnych dzieci, trzecia jest niechcianą córką. Nieświadomie wszystkie popełniają błędy swoich poprzedniczek. Przekazywany z pokolenia na pokolenie dom Augusty, w którym szukają schronienia, staje się świadkiem rozpaczy, radości, poszukiwania prawdziwego uczucia oraz walki o niezależność i samodzielność.

Książkę określam jako świetną i chyba najlepszą tej autorki. Autorka doskonale opisuje brutalną rzeczywistość niekochanych, niedostrzeganych i samotnych dzieci, które potem stają się często nieszczęśliwymi, samotnymi dorosłymi. To opis toksycznych relacji, a może relacja z toksycznego dzieciństwa? Dla jednych może to być ciężka, przytłaczająca pozycja, dla innych wspomnienie własnego życia.
Lektura jak najbardziej warta polecenia.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz