czwartek, 16 lutego 2017

Ferie w Kołczynie



Relacja z ferii w bibliotece w Kołczynie.


             Ferie to czas wypoczynku i naładowanie baterii na czas powrotu do zajęć w szkole. Takim czasem były ferie w bibliotece w Kołczynie. Przez dwa tygodnie, codziennie w bibliotece organizowane były różnorodne zajęcia dla dzieci. Każde znalazło coś dla siebie. Na wesoło, wśród śmiechów z rozsypanej mąki, ubrudzonych małych rączek i buziek farbami, powstawały gniotki, kolorowa tęcza, balonowe dinozaury. Dzieci swoje manualne talenty pokazały tworząc piękne kwiaty i bibułkowe pompony. Okazało się, że wykorzystując rolki po papierze toaletowym, można wyczarować miłe króliczki i pszczółki. Zabawa z masą solną to dopiero była frajda. Zafarbowanie zwykłej soli kolorową kredą, a potem wyczarowanie z niej kolorowego motyla, to dobry pomysł na ćwiczenia dla małych paluszków. Dzieci były bardzo skupione na swojej pracy, bardzo się starały robić wszystko jak najlepiej, bawiąc się przy tym doskonale. Podczas zajęć nie zapomnieliśmy o książce. Towarzyszyła nam wybrana przez dzieci „Księżniczka Żaba”.
           W drugim tygodniu ferii- oprócz zajęć- biblioteczna sala, ozdobiona kolorowymi balonami i serpentynami z bibuły, zamieniła się w salę bajkowych postaci. Odbył się Bal Przebierańców, na który to dzieci czekały najbardziej. Zjawiła się Królewna Śnieżka, Spider-Man, Czarownica, a nawet Elsa z „Krainy Lodu”. Nawet mamy, aby nie wyróżniać się wśród dzieci, również postanowiły przenieść się choć na chwilę do dziecięcych lat i być małymi dziewczynkami. Kolorowo przebrane i wymalowane, szalały z dziećmi. Śmiechu było co niemiara. Uśmiechnięte dzieciaki, skakały w rytm muzyki. Tańce, zabawa i szaleństwo na parkiecie. W czasie zabawy dzieci zajadały się łakociami, popijając słodkimi napojami. Na koniec balu były upominki dla wszystkich milusińskich, którzy tak chętnie uczestniczyli w bibliotecznych zajęciach.
            Ferie należą do udanych. Uśmiechnięte i radosne buzie dzieci oraz miłe słowo rodziców, wystarczą.

                                                                                                                          Dorota Gawrońska


































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz