poniedziałek, 25 marca 2024

Marcowe DKK w krzeszyckiej Bibliotece.

 

21.03.2024r.

 

Spotkanie DKK w Gminnej Bibliotece Publicznej w Krzeszycach.

Pierwszy dzień kalendarzowej wiosny mile spędzony w Dyskusyjnym Klubie Książki,
 z trzymającym w napięciu kryminałem,, Okaleczone” Anny Kaczanowskiej.

Anna Kaczanowska – urodzona i wychowana we Wrocławiu absolwentka Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich, pasjonatka teatru i Przeglądu Piosenki Aktorskiej.
 Jeśli nie pisze, nie czyta i nie pracuje, spełnia się w roli rodzinnego cukiernika.
 Okaleczone to jej debiut.

 Jaka jest treść książki Okaleczone?

Od tragicznych wydarzeń, które naznaczyły życie prokurator Hanny Osul, minęło pół roku. Sześć miesięcy wcześniej jej mąż i córeczka zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach. Mimo, że jeszcze nie uporała się ze stratą, kobieta wraca do pracy.

Tego samego dnia na wsi pod Wrocławiem zostaje znaleziona brutalnie zamordowana pięcioletnia dziewczynka. Śledczy są przerażeni okrucieństwem, z jakim została dokonana zbrodnia. Co gorsza, wszystko wskazuje na to, że to dopiero pierwsze z serii morderstw i ofiar będzie więcej.

W wyniku śledztwa udaje się odnaleźć narzędzie zbrodni. Dochodzi do aresztowania podejrzanego. Ten jednak z powodu braku dowodów jego winy zostaje zwolniony.
Nad śledztwem zawisa ryzyko umorzenia, jednak prokurator napędzana własnymi demonami zrobi wszystko, żeby odnaleźć zabójcę. Czy jej się to uda?

W "Okaleczonych" cały czas coś się dzieje! Nie ma czasu na nudę. To bardzo dobrze napisany kryminał. Debiut, który zwiastuje nam kolejnego dobrego autora.
 Powieść Anny Kaczanowskiej wciąga już od samego początku, a dzięki świetnie poprowadzonej akcji i wyrazistym bohaterom nie można się od tej książki oderwać.
 Jeśli debiut był tak udany, to pozostaje nam jedynie wyczekiwać kolejnych równie dobrych powieści tej autorki.
Ten debiut śmiało Wam polecamy! Czytelniczki DKK w Krzeszycach.
            
  Dziękujemy uczestniczkom za ciekawą dyskusję i poświęcony czas na lekturę.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz