poniedziałek, 29 kwietnia 2024

Kwietniowy Klub Wielkiego Czytelnika w Muszkowie

 

Klub Wielkiego Czytelnika w Kwietniu

24 kwietnia odbyło się spotkanie Klubu Wielkiego Czytelnika w filii bibliotecznej w Muszkowie. Czytaliśmy i omawialiśmy książkę Jakuba Tylmana      pt. „ Ogórek w podróży”.

Książka opowiada o konieczności zachowania bezpieczeństwa w podróży oraz o potrzebie dbania o czystość powietrza.  Dokąd pojechał tata z dziećmi? Czy podróż się udała? Czym różnią się samochody elektryczne od spalinowych? Kto to był Korniszonek? Tego wszystkiego dowiemy się z tekstu i pięknych ilustracji wykonanych przez Roksane Barwińską.

Po krótkiej pogadance o ekologii dzieci zabrały się do zrobienia wiosennych kwiatów.

Zapraszam do obejrzenia fotorelacji.




















































 

 

Kwietniowe DKK dla dzieci w Muszkowie

 

Kwietniowe DKK dla dzieci

10 kwietnia odbył się Dyskusyjny Klub Książki dla dzieci w filii bibliotecznej w Muszkowie. Podczas zajęć zmierzyliśmy się z łamańcami językowymi z książeczki Małgorzaty Strzałkowskiej pt. „ Wierszyki łamiące języki”.

To kolejny tom pełen szalonych rymów, wymagających językowego mistrzostwa, by nie potykać się w trakcie czytania. Książeczka w dowcipny i wirtuozersko absurdalny sposób opisuje zwierzęta, tak duże i egzotyczne, jak i te ledwo widoczne i latające nam wokół nosa. Książka wzbogacona jest o charakterystyczne kolaże autorki. Piękna gra słów, które pomagają poprzez czytanie i naukę z dzieckiem nauczyć prawidłowej wymowy oraz poprzez zabawę utrwalać i rozwijać pamięć dziecku.

Oprócz językowych potyczek zmierzyliśmy się również z masą solną. Tak powstały kolorowe breloki.

Zapraszam do obejrzenia fotorelacji


















 

Dyskusyjny Klub Książki dla dzieci w Bibliotece w Krzeszycach.

 23.04.2024r.

 

,,Dobre i złe przyjaźnie”  Elżbieta Zubrzycka

Dyskusyjny Klub Książki dla dzieci w Bibliotece w Krzeszycach.

Wspólne czytanie książki z poradami dla dzieci i młodzieży pod tytułem:
,, Dobre i złe przyjaźnie”, połączone z zajęciami pod nazwą kreatywny upcykling.

Upcykling to dość nowe zjawisko, które ma zastosowanie m.in. w modzie czy w sztuce.
Jest to kreatywne, ponowne wykorzystanie, proces przekształcania produktów ubocznych, materiałów odpadowych, bezużytecznych lub niechcianych produktów w nowe materiały lub produkty postrzegane jako lepszej jakości, np. o wartości artystycznej lub środowiskowej. 

Podczas zajęć kreatywnych, dzieci malowały na torebkach po herbacie, różne fragmenty twarzy czy zarys postaci człowieka. Zainspirowane wystawą pt. ,,Fusy” autorstwa Honoraty Krasnopolskiej, którą aktualnie można oglądać w krzeszyckiej bibliotece.

Kilka słów o autorce.
Magister biologii (specjalizacja biochemia); magister psychologii (specjalizacja kliniczna); doktorat z nauk humanistycznych uzyskałam w 1986 roku. Wykładałam w Akademii Medycznej w Gdańsku, a następnie zajmowałam się pracą terapeutyczną w Poradni Nerwic dla Dzieci w Gdańsku. Ukończyłam dwuletnie studium psychoterapii oraz liczne szkolenia
w zakresie technik terapeutycznych, takich jak: terapia rodzin w podejściu systemowym, prowadzenie grup Balinta, NLP, hipnoza. Równolegle wykładałam w Instytucie Psychologii U.G. (psychologię rodziny, wychowawczą, rozwojową, techniki terapeutyczne, psychosomatykę). Prowadziłam badania naukowe w ramach projektów międzyresortowych, występowałam na konferencjach i kongresach krajowych oraz zagranicznych.


O książce.
Jedną z najpiękniejszych rzeczy, jakie mogą się zdarzyć człowiekowi, jest spotkanie bratniej duszy, prawdziwego przyjaciela lub przyjaciółki. Kogoś, kto zaakceptuje, wesprze, wysłucha i z kim można szczerze porozmawiać.

Książka wyjaśnia, na czym polega prawdziwa przyjaźń, które zachowania ją budują, jak rodzi się zaufanie do drugiego człowieka. Uczy też dochodzenia do zgody po sprzeczce, wybaczania błędów sobie i innym. Przyjaźń trzeba pielęgnować, aby trwała i się rozwijała.

Czytelnik znajdzie tu także przestrogi przed angażowaniem się w związek, w którym pojawia się niezrozumiały dyskomfort. Rozumiejąc co się dzieje, wiele można w relacji naprawić .
A jeśli się nie da? Nie każda przyjaźń jest już na zawsze, czasem trzeba się rozstać...
Bywa, że rozstanie boli.

Z całą pewnością książka godna polecenia zarówno młodszym jak i starszym czytelnikom.

Dziękujemy za kolejne spotkanie w Dyskusyjnym Klubie książki dla dzieci.
Do zobaczenia już w maju.











czwartek, 25 kwietnia 2024

Spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla dorosłych w Kołczynie.

 

18.04.2024

 

Spotkanie Dyskusyjnego Klubu książki dla dorosłych w Kołczynie.

 

Kolejne spotkanie klubowiczek w kołczyńskiej bibliotece odbyło się w czwartkowe popołudnie. Tematem dyskusji była książka Ellen Alpsten pt. „ Niewolnica”.

Porwana przez jedną z hord tureckich z rodzinnego dworu Florence von Sass zostaje wystawiona na sprzedaż na targu niewolników w Imperium Osmańskim. Właściciel młodziutkiej niewolnicy liczy, że sprzeda ją do sułtańskiego haremu, gdyż dziewczyna jest nie tylko piękna, lecz także bardzo inteligentna i wyjątkowo muzykalna. Los jednak chce inaczej i szesnastoletnia Węgierka staje się własnością angielskiego podróżnika, lorda Sama White’a Bakera, który bez namysłu płaci za Florence bajońską sumę z zamiarem darowania jej wolności. Nie przewiduje tylko jednego, że nie będzie w stanie rozstać się ze swoją niewolnicą. Zakochany po uszy podróżnik zabiera dziewczynę do Afryki na niebezpieczną wyprawę. Jej celem jest odnalezienie źródeł Nilu, jak dotąd nikt z takiej eskapady nie powrócił…

Kolejne spotkanie w maju.






wtorek, 23 kwietnia 2024

NIECODZIENNA SZTUKA- Relacja z wernisażu

 

19.04.2024r.

 

NIECODZIENNA SZTUKA

W GMINNEJ BIBLIOTECE PUBLICZNEJ W KRZESZYCACH


Uroczyste otwarcie wernisażu pod tytułem ,,Fusy”- autorstwa Honoraty Krasnopolskiej, artysty -malarza z Kłodawy.

Tytułowe Fusy to malarstwo stworzone z potrzeby i pragnieniu oddania chwili w czasie, który aktualnie trwa. Odtworzeniu ulotnego wspomnienia zapisanego gdzieś głęboko
w pamięci.

Malarka zaprezentowała część swoich prac, w formie upcyklingu, sztuki polegającej na przywróceniu odpadom walorów artystycznych, w wykonaniu samej artystki.
Jest to forma odzysku i nadaniu zużytym przedmiotom ,,drugiego życia”.

Malowanie na zużytych torebkach po herbacie jest nową formą sztuki upcyklingu, którą pani Honorata zaczęła tworzyć podczas ostatniej pandemii. Tworzy różnego rodzaju formy, o różnej tematyce i zabarwieniu emocjonalnym.

O sobie i swojej pasji artystka opowiedziała podczas prezentacji, jaką przygotowała dla uczestników spotkania. Po jej zakończeniu, chętni mieli okazję zadać pytania dotyczące  inspiracji, formy i tajników pracy, którymi Pani Honorata z przyjemnością się podzieliła.

 Honorata Krasnopolska o swojej twórczości.

Abstrakcje. 

Znajomi, wspólne tematy i powrót do malarstwa, ale zdecydowanie innego. Duże formaty
i abstrakcje z głowy, bo tam było pełno abstrakcyjnych myśli. Kolory lub ich brak. Pasjonowało na tyle, że choćbym padała na pysk, malowałam. Żyłam jak większość tym co tu i teraz, ale miałam swój mały-wielki świat, który w nocy wśród oddechów dzieci za ścianą dawał mi czas na reset. To, co lądowało na obrazie było wypadkową przeszłości 
i teraźniejszości. 

 Kolaże. 

Karton, gazeta, węgiel drzewny. Zaczęłam tworzyć kolaże i fascynować się zniszczonym papierem z odzysku dla tworzenia swoich prac. 

Pandemia i torebka od herbaty. 

Dziwny, trudny czas, niepewność. Wnętrze szukało ujścia, wywalenia na zewnątrz. A kiedy tak jest to musi to być już, nie jutro, pojutrze. Chwilowy brak wolnego płótna, kartonu...I tak pijąc kolejną herbatę uznałam, że w sumie malować można na wszystkim więc dlaczego nie? Okazało się , że samo przygotowanie torebki wymaga ode mnie wielkiego skupienia
 i cierpliwości, co dawało niesamowitą odskocznię dla myślącej za dużo głowy. Ślady
od herbaty nadawały charakteru minionego czasu. Papier poplamiony, niedoskonały, nieidealny, niemal taki, który znajdziesz w dawno zapomnianej komodzie prababci. Urzekł mnie ten papier od herbaty na tyle, że z wielkich abstrakcji przeszłam na miniatury, pełne detali i szczegółów. Przygotowanie torebki to rytuał. 

Inspiruje to co wokół, co w sercu, przypadkowy człowiek, dobre i złe słowo, migocące
zza firanki światło, wspomnienia, dzieciństwo, podróże, krewni i obcy. Codzienne sytuacje
i niecodzienne kadry z głowy.

To i jeszcze więcej. Więc niech idzie w świat, niech pokaże, że nie ma ograniczeń wiekowych, czasowych, życiowych. Pasja zostaje na zawsze. A nawet, jeśli... to i tak wróci. 

Na zakończenie wernisażu, po kuluarowych rozmowach przy kawie i słodkim poczęstunku, nastąpiło losowanie jednej z prac artystki, zatytułowanej ,,Ławeczka”.

 

Dziękujemy za przybycie i udział w wydarzeniu wszystkim uczestnikom spotkania.
Gminna Biblioteka Publiczna oraz Stowarzyszenie,, Strefa Aktywności Rozmaitej”
w Krze
szycach.