środa, 22 stycznia 2020

Spotkanie z satyrą na Dyskusyjnym Klubie Książki w Krzeszycach


    NOWOROCZNE SPOTKANIE W DYSKUSYJNYM KLUBIE KSIĄŻKI

Satyra, poezja, kolędy i pierwsze noworoczne spotkane krzeszyckiego  Dyskusyjnego Klubu Książki, to wszystko 16.01.2020 r. w Gminnej Bibliotece Publicznej w  Krzeszycach.
Spotkanie przebiegało w świątecznej oprawie, były życzenia, podsumowanie mienionego roku,  oraz powitanie  głównego  gościa spotkania  satyryka i poetę Ferdynanda Głodzika .
Ferdynand  Głodzik urodził się 6 maja 1955r. w Woli Zdakowskiej na Podkarpaciu. Ukończył  Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. W Gorzowie mieszka od 1986r. Ma na swoim koncie publikacje książkowe oraz artykuły z zakresu prawa finansowego. Od 2001 roku jego wiersze publikowane były m.in. w tygodnikach: ,,Przekrój”, ,,Angora”, ,,pismach literacko-kulturalnych oraz w miesięczniku ,,Zdrowie Uroda i Życie wydawanym w Chicago. Jest także członkiem Robotniczego Stowarzyszenia Twórców Kultury w Gorzowie Wlkp.

Własnym nakładem wydał kilka arkuszy ze swoimi tekstami satyrycznymi,
a w 2006 roku zadebiutował oficjalnym tomikiem wierszy satyrycznych Winien i ma (RSTK). W dorobku ma też tomik Własnym nosem (GOZLP), wydany
 w 2011 roku. Laureat nagród i wyróżnień, m.in.: w przeglądzie WOPTA
(2004, Zielona Góra), konkursie ZAKR za tekst piosenki Układ krążenia
(2010, do muzyki L. Wesołowskiego), dwukrotnie w konkursie satyrycznym Wrzuć na Luz (2012 i 2013, Bielsko-Biała).
Odznaczony odznaką Zasłużony dla Kultury Polskiej (2016).
Ferdynand Głodzik postrzegany jest jako osoba niezwykle skromna, z dużym dystansem do siebie samego.
Jako doskonały obserwator współczesnych trendów różnych dziedzin życia, w charakterystyczny dla siebie sposób, przedstawia swe spostrzeżenia w satyrach
 i humoreskach.
A jak widzą Ferdynanda Głodzika i jego twórczość inni:
…Humor u Ferdynanda jest na ogół sytuacyjny, na zasadzie jest sprawa ; pojawia się zjawisko ; co wynika  z naszego dążenia do Unii z niezbornych rządów. Na przeciwnym biegunie poznajemy polską babę, polską kurę domową, polskie bohaterstwo, czy polskiego cwaniaczka. Ale jest tez humor słowny. Odwołanie się do porzekadeł, hasełek, gdzie autor zakłada, że w uszach czytelników wybrzmiewa znana fraza i maksyma, po czym rozwija jej sens przekorny, sens aktualny, demaskatorski, jak tu: ,,Kraju mój przecudny! Partyjnych i duchownych”.
( Jan Zdzisław Brudnicki, Warszawa)

…To co pisze w najnowszym tomiku to rodzaj wierszowanych felietonów. Przyjmujących perspektywę potocznego oglądu zjawisk, bez ich –tak powiedzmy-ideologicznej i aksjologicznej interpretacji. Wszystko jest równie śmieszne i absurdalne- lewica i prawica, parlament i rząd, unijne nadzieje i lęki, władza i ci, co jej służą. Śmieszne jest też tak właśnie urządzone państwo. Zapewne- taka jest profesja satyryka i jego posłannictwo, by się śmiać.
(Andrzej Krzysztof Waśkiewicz, Gdańsk)


Raz jeszcze serdecznie dziękujemy naszemu gościowi panu Ferdynandowi
za wprowadzenie nas w nowy rok z dużą dawką ,,dobrego humoru”,
jak również dziękujemy wszystkim uczestnikom  spotkania
za wspólnie spędzony czas.
Na następne spotkanie w Dyskusyjnym Klubie Książki zapraszamy
13 lutego 2020r.
Podsumowaniem spotkania niech będzie noworoczne postanowienie na wesoło:

 ,, CUD DIETA”
F. Głodzik

Stała w uczuciach, przykładna żona,
smukła i całkiem niebrzydka lama,
małżeńskim życiem wielce znudzona,
mówi do męża hipopotama.
 
Wiecznie pracujesz na nocnej zmianie,
choć przyzwoitą przynosisz kasę,
och mam ja z tobą boskie skaranie!
Wstyd się pokazać z takim grubasem.
 
Nasza codzienność nudna szalenie,
wielkie brzuszysko już mnie nie kręci,
a twoi bliscy krewni „walenie”
są rzeczywiście strasznie walnięci!
 
Gdyśmy ostatnio byli na wczasach,
cały dzień bykiem leżałeś w wodzie,
a ja bym chciała jeszcze pohasać,
używać życia i czuć się młodziej.
 
Wczoraj swym cielskiem złamałeś ławę,
tyjesz przez święta i w dni powszednie;
mówisz, że jadasz wyłącznie trawę.
Kto się nabierze na takie brednie?

 
Mąż odpowiada: każesz mi pościć,
ilość zjadanych kalorii zmniejszyć;
gdybyś ty miała więcej krągłości,
pewnie przy tobie byłbym szczuplejszy.

Na następne spotkanie w Dyskusyjnym Klubie Książki                                                  w Gminnej Bibliotece Publicznej w Krzeszycach
13 lutego 2020r. godz. 15.30
ZAPRASZAMY






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz